Forum Why so serious? Strona Główna


faceci.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu    Forum Why so serious? Strona Główna -> serce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ssak



Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Śro 19:02, 23 Gru 2009    Temat postu:

Wojciech Eichelberger napisał:
Dziewczynka, gdy stanie się kobietą, będzie wiedziała, jak poruszać się w świecie. A w szczególności zrozumie, że gdy ją boli, to tak naprawdę nie boli. Gdy jej się chce, to tak naprawdę jej się nie chce, a gdy nie chce, to właśnie chce. Gdy płacze, to histeryzuje i jest niewdzięczna. Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna. Gdy się cieszy, to się wygłupia, albo jest pijana. Gdy chce ładnie wyglądać, to się mizdrzy, a gdy się kimś zainteresuje, to się puszcza. Gdy się wstydzi, to jest głupia, a gdy się nie wstydzi to jest bezwstydna. Gdy się przy czymś upiera, to przesadza, a gdy się nie upiera, to nie wie czego chce. Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna. Gdy ma ochotę na seks, to jest suką, a gdy nie ma ochoty na seks, to też jest suką. Jeśli chce być kimś – to znaczy, że przewróciło się jej w głowie, a jak nie chce być kimś, to jest głupią kurwą. Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał, a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana. Wtedy też będzie wiedzieć, że gdy dostaje furii – to jej się tylko tak zdaje. W każdym razie, może być pewna, że nie ma żadnych prawdziwych powodów do gniewu i powinna udać się po poradę do psychoterapeuty.


Ostatnio zmieniony przez ssak dnia Śro 19:03, 23 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dilerka_czekolady.
pokaż zęby!


Dołączył: 21 Gru 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Śro 19:26, 23 Gru 2009    Temat postu:

ssak napisał:
Wojciech Eichelberger napisał:
Dziewczynka, gdy stanie się kobietą, będzie wiedziała, jak poruszać się w świecie. A w szczególności zrozumie, że gdy ją boli, to tak naprawdę nie boli. Gdy jej się chce, to tak naprawdę jej się nie chce, a gdy nie chce, to właśnie chce. Gdy płacze, to histeryzuje i jest niewdzięczna. Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna. Gdy się cieszy, to się wygłupia, albo jest pijana. Gdy chce ładnie wyglądać, to się mizdrzy, a gdy się kimś zainteresuje, to się puszcza. Gdy się wstydzi, to jest głupia, a gdy się nie wstydzi to jest bezwstydna. Gdy się przy czymś upiera, to przesadza, a gdy się nie upiera, to nie wie czego chce. Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna. Gdy ma ochotę na seks, to jest suką, a gdy nie ma ochoty na seks, to też jest suką. Jeśli chce być kimś – to znaczy, że przewróciło się jej w głowie, a jak nie chce być kimś, to jest głupią kurwą. Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał, a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana. Wtedy też będzie wiedzieć, że gdy dostaje furii – to jej się tylko tak zdaje. W każdym razie, może być pewna, że nie ma żadnych prawdziwych powodów do gniewu i powinna udać się po poradę do psychoterapeuty.

jesteś bardzo nieszczęśliwym człowiekiem czy uważasz kobiety za rzecz zbędną?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ssak



Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Śro 19:39, 23 Gru 2009    Temat postu:

Wygladam na Eichelbergera?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monday
Administrator


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Śro 19:45, 23 Gru 2009    Temat postu:

lol
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dilerka_czekolady.
pokaż zęby!


Dołączył: 21 Gru 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Śro 20:59, 23 Gru 2009    Temat postu:

nie powtarza sie rzeczy, bez powodu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vestelle.
cicho-sza


Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: tarnów

PostWysłany: Czw 9:40, 24 Gru 2009    Temat postu:

I zauważyłam, że 'lol' bardzo dużo wnosi do tematu.

A ja się z Daruś zgadzam, bez jakiegoś powodu nie cytowałabyś tutaj tego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monday
Administrator


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Czw 16:00, 24 Gru 2009    Temat postu:

bo pytanie dilerki zabrzmiało jakby to ssak napisała c=

i nie generalizujcie. C:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dilerka_czekolady.
pokaż zęby!


Dołączył: 21 Gru 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Pią 20:44, 25 Gru 2009    Temat postu:

dobra, mniejsza z tym już.
tylko tak sobie myślę, po jakiego tutaj cytować jakiś tekst faceta, który myśli że jest pępkiem świata? żona go rzuciła? to niech zostanie gejem, a nie myśli, że świeci. sorry winetou.

bonny napisał:
po pierwsze: nie offtopować tam, gdzie nie wolno!
po piąte: nie pisać bzdur, to jasne.


Ostatnio zmieniony przez dilerka_czekolady. dnia Pią 20:48, 25 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Panna Maj
skąd mam na dłoniach nieba ślad ?


Dołączył: 21 Gru 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Sob 13:38, 26 Gru 2009    Temat postu:

dzieki vest, ze mnie poparlas, a znasz mnie dobrze.

czy wg was milosc to tylko calowanie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dilerka_czekolady.
pokaż zęby!


Dołączył: 21 Gru 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Sob 16:52, 26 Gru 2009    Temat postu:

jak dla mnie to większość tutaj wypowiadających się, zajmuje się tylko stroną fizyczną miłości.
a jest jeszcze jakieś dziwne szczęście, jak się jest z tą osobą, czułość, bezpieczeństwo, chęć przebywania ze sobą w każdej wolnej chwili, tęsknota gdy tej drugiej osoby nie ma blisko.
jak dla mnie to to jest właśnie najważniejsze, a nie całowanie&przytulanie. dobra, to jest fajne i potrzebne, ale więź emocjonalna jest chyba ważniejsza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vestelle.
cicho-sza


Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: tarnów

PostWysłany: Sob 23:42, 26 Gru 2009    Temat postu:

A ja sądzę, że jak ktoś ma jakiekolwiek inne zdanie od was to jedyna reakcja to 'lol'. *
Jejkuniu, przecież miłość nie polega na chodzeniu za rączkę i całowaniu się. Dla mnie mogłoby to być całkowicie zbędne.

*BOŻE OBCZAJ KOMIZM SYTUACJI! ;D I jeśli wiesz co znaczy 'lol no to wtf D; JEZUJEZU /facepalm /m.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fiery Furniture



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Nie 1:52, 27 Gru 2009    Temat postu:

Wydaje mi się, że całej tej strony nie rozumiem... ale może już jest po prostu za późno? Aczkolwiek nadal zapytam - po co ten cytat?

Boję się mężczyzn. Serio, jakoś tak... są mi obcy jak kosmici, zupełnie nie wiem jak się przy takim zachować, paraliżuje mnie. I z większością nie mam o czym gadać. Albo po prostu nigdy nie odkryłam, że mam, bo mało z nimi rozmawiam.
Marzy mi się przyjaciel. Nie ,,mój chłopak". Po prostu przyjaciel. Bo chłopaków miałam, a takiego prawdziwego przyjaciela... chyba nigdy. No dobra, w podstawówce, ale to się skończyło, jesteśmy teraz zupełnie inni i baaardzo się od siebie oddaliliśmy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rzirzi
nie dotykać


Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Nie 14:22, 27 Gru 2009    Temat postu:

Hm, odnoszę wrażenie, że chodziło, o to aby w jakiś sposób odnieść się do tego cytatu, a nie rozprawiać nad tym po co został tu umieszczony. Nie brałabym go zbyt poważnie. Nie odczuwacie w nim pewnego rodzaju ironii i przerysowania?


Nigdy nie byłam zakochana i utrzymuję z facetami czysto kumpelskie relacje. Wiadomo, zdarzają się flirty i tak dalej, ale nic ponadto. Lubię to poczucie swobody będąc wśród nich, nie są tak krytyczni jak dziewczyny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fiery Furniture



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Nie 21:32, 27 Gru 2009    Temat postu:

Jeżeli chodziło o to, żeby się do niego odnieść, to znaczy, że po to został tu umieszczony =}. Ja pytałam dlatego, że miałam wrażenie, że ma jakiś związek z poprzednią wypowiedzią Ssaka, ale nie byłam pewna jaki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monday
Administrator


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


PostWysłany: Nie 7:08, 03 Sty 2010    Temat postu:

Całowanie może nie jest najważniejsze, ale bez tego nie ma związku imho ;3
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu    Forum Why so serious? Strona Główna -> serce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Bright free theme by spleen stylerbb.net & programosy.pl
Regulamin